Marka Evree którą już kiedyś Wam przedstawiałem
(jeżeli nie widział to klika)
👇👇👇👇👇
rozwija się w zaskakująco szybkim tempie. Właśnie wypuścili kilka nowych produktów, które miałem okazje wypróbować i powiem Wam, że jest bardzo dobrze 😋
Od niedawna zacząłem bardziej zważać na to co jadam, to samo tyczy się kosmetyków. Bardzo ważne jest to co nakładamy na siebie, właśnie teraz kiedy jest okres wakacyjny. Nasze ciała muszą wyglądać perfekcyjnie na piaszczystych plażach 👅
No kochani nie ma lekko, zdjęcia na IG muszą być! Takie czasy 😂
Ale do sedna. Bardzo lubię wszelakie maseczki do twarzy, dlatego byłem bardzo ciekaw co przygotowała nowego firma Evree. Pierwsza świeżynka to
cieszę się, że ma delikatniejsze działanie. Kiedyś wykonałem sam maseczkę z węgla aktywnego, szkoda słów 😂
Główne składniki preparatu to węgiel z japońskiego drzewa ubame, ekstrakt z róży damasceńskiej oraz kaolin. Dedykowana jest osobom, które mają skłonności do niedoskonałości oraz cerę tłustą.
Kolejne produkty są wręcz przeznaczone dla nas, dla nas blogerek 😂
Przychodzą te dni, kiedy trzeba zrobić zdjęcia i wyglądać jak z okładki Vogue'a.
Na pomoc przybywa Pure Neroli ( normalizująy krem nawilżający do twarzy )
który idealnie zmatowi całą twarz i dzięki temu, nie trzeba się świecić jak psu jajca 😂
Wykończenie? Bardzo proszę Pure Neroli ( normalizujacy krem korygujacy cc )
nada idealny koloryt skóry, ziemia egipska wręcz.
Nie od dziś wiadomo... aby ułatwić prace grafikowi, trzeba nałożyć 11 warstw photoshopa na twarz😲
Co nam tu jeszcze zostało? Ah już wiem 😂 podstawą każdej porannej toalety jest dokładne oczyszczenie twarzy, w sumie wieczorem również... no nic, w każdym bądź razie, nie ważne o jakiej porze będziecie zmywać twarz, wypróbujcie Magic rose ( różany żel do mycia twarzy )
nie bez powodu nazywa się magic 😉
Przede wszystkim powinny go używać osoby, które mają problem z widocznymi naczynkami.
Ostatni biała tubka to Magic rose ( upiększająca maska do twarzy )
ma podobne działanie co wyżej wspomniany żel do myca twarzy, dlatego też warto stosować je razem. Ma bardzo ciekawy skład:
- Ekstrakt z róży damasceńskiej działa łagodząco i nawilżająco. Zwalcza wolne rodniki, wzmacnia naczynka i odmładza skórę.
- Olej z nasion chia jest bogaty w cenne składniki odżywcze. Zawiera antyoksydanty, działa kojąco i regulująco na skórę.
Nie bez powodu robiłem przez 48h scenografię😂 która nadała idealny klimacik 😈
Lampiony oraz cotton ball możecie nabyć w sklepie Bonprix
Oczywiście nie musicie rżnąć ze mnie przykładu, możecie je wykorzystać w ogrodzie lub na parapecie w oknie 💕 Super oświetlą i upiększą wnętrze!
O kurczę za dużo metamorfoz z Dorotą Szelągowską 😂
Evree podbiło moje serce, od niedawna wytapetowałam sobie tymi opakowaniami całą łazienkę :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, ja też na swojej półce mam kilkanaście produktów tej marki :)
UsuńPo przeczytaniu Twojej recenzji muszę przyznać że Evree to bardzo ciekawa firma i chętnie zaopatrzę się w Ich produkty :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post, a recenzja kusi do zakupienia tego produktu, aczkolwiek wstrzymam się i poczekam na więcej recenzji od innych osób.
OdpowiedzUsuńSuper recenzja, narazie korzystałam tylko z różanego toniku i bardzoo polecam!:)
OdpowiedzUsuńTo jeszcze żel i maseczka i komplet gotowy :)
UsuńBardzo polubiłam się z marką Evree, a poznałam ją przypadkiem :) Ostatnio nawet wygrałam u nich w konkursie kosmetyki, więc będę miała co testować :D Jest tam kilka produktów o których ty wspominasz w poście, także tym bardziej nie mogę się doczekać! ;)
OdpowiedzUsuńSzczęściara :P
UsuńŚwietna recenzja, nie znałam tych kosmetyków, ale chętnie poznam choćby część z nich ;)
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam, zapraszam do siebie, mam nadzieję, że Ci się spodoba i też zaobserwujesz ;) https://coscudownego.blogspot.com/
Szczerze mówiąc nie znałam tychkosmetyków, na pewno na parę sieskuszę w póżniejszym czasie, ja na szczęście nie mam problemów z czerwoną twarzą :D
OdpowiedzUsuń---
Zapraszam na nowy post!
https://styluliczny.blogspot.com/
U mnie to pojawia się wraz ze zmianą pór roku :(
UsuńMam tonik z Serii Magic Rose i jest wspaniały <3
OdpowiedzUsuńMój blog
Taki pech że ja akurat nie posiadam ;) Musze kupić żeby mieć do kompletu :P
UsuńO kosmetykach evree słyszałam wiele dobrego:) I kusi!
OdpowiedzUsuńwww.aleksandra-jakuta.blogspot.com
Ciekawy post i super recenzja! Chociaż pierwszy raz słyszę o tych kosmetykach. Jak na razie nie mam aż takiego problemu z czerwoną twarzą, jednak jeśli będzie problem, będę wiedziała po co sięgnąć. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zaczytana-w-herbatkach.blogspot.com
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak Ty fajnie piszesz! Czaję się na ten tonik właśnie.
OdpowiedzUsuńPs Obserwuję :-)
No ja właśnie toniku nie mam :(
UsuńZaobserwowałam i przyznam szczerze, że jeszcze nie miałam produktów z tej firmy. Zapraszam do mnie: aliccce24.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie te kosmetyki są w Rossmannie?
OdpowiedzUsuńten różany tonik jest genialny, bardzo go polecam!:)
OdpowiedzUsuń